Z niezwykłą uwagą przyglądaliśmy się spektaklowi Artura Barcisia (reżyseria i scenariusz)
w Teatrze im. J. Osterwy w Gorzowie Wlkp. Artur Barciś napisał: „..W tym spektaklu nie ma jakiejś wyraźnej fabuły, ale jest rodzaj impresji. Piosenki Grechuty to przede wszystkim piękna poezja. Grechuta śpiewał Gałczyńskiego, Mickiewicza, sam też był świetnym poetą. A ponieważ dobra poezja jest uniwersalna i dotyczy kondycji człowieka – kondycji moralnej, kondycji świata – to w tym czasie te piosenki okazały się szczególnie aktualne. Wiele fragmentów wydaje się napisanych na ten czas, który teraz mamy…”. W pełni podzielamy uczucia reżysera. Zespół gorzowskiego teatru otrzymał mnóstwo gromkich braw od zgromadzonej publiczności.