Mimo niesprzyjających warunków znalazły się osoby, które chciały skorzystać z kąpieli leśnych, czyli świadomego przebywania w lesie w celu wzmocnienia własnego zdrowia. Zanurzając się
w kojącej atmosferze lasu angażowałyśmy nasze zmysły. W ten sposób doświadczałyśmy w pełni więzi z naturą. Poczułyśmy zapach lasu, słyszałyśmy śpiew ptaków i szum drzew. Podziwiałyśmy olbrzymie drzewa, zieleń mchów, dotykałyśmy kory różnych drzew. Zrobiłyśmy leśną mandalę. Inhalowałyśmy nasze płuca zdrowym, leśnym powietrzem. Zamknięta przestrzeń lasu, cisza
w połączeniu z różnymi odcieniami zieleni wpływały na nas uspokajająco. Uważam, że las powinien być obecny w naszym życiu.
Maria Rubelt