Dzisiaj, po wczorajszej wizycie w Stacji Uzdatniania Wody, udaliśmy się wspólnie
z wychowawcami i uczniami klas czwartych do Miejskiej Oczyszczalni Ścieków. Prezes zarządu spółki WPK w Sierakowie, pan Robert Ciszak oraz kierownik Oczyszczalni, pan Wojciech Jarnuczak opowiedzieli nam na czym polega proces oczyszczania ścieków, zaczynając od przekroczenia bram oczyszczalni, po uzyskanie czystej wody, gotowej do doprowadzenia do środowiska oraz osadu, który może być wykorzystany w rolnictwie do nawożenia upraw. Zwrócili szczególną uwagę na fakt, że do oczyszczalni docierają najdziwniejsze przedmioty, które powodują awarię systemu oczyszczania. Powinny tu trafiać tylko ścieki bytowe, przemysłowe
i wody opadowe. Stąd pan prezes apelował, by zwłaszcza do zlewów i muszli w ubikacjach nie wrzucać przedmiotów, które powinny znaleźć się w koszach na śmieci. Zwiedzaniu obiektu: stacji krat, osadników, stacji pomiarowej oraz zbiornika osadów towarzyszyła piękna, słoneczna pogoda.
Miesięczne archiwum: marzec 2024
W Stacji Uzdatniania Wody w Sierakowie…
Wspólnie z wychowawcami i uczniami klas czwartych odwiedziliśmy obiekt i jego otoczenie,
w którym wytwarza się dla mieszkańców gminy wodę o bardzo dobrej jakości. O nowoczesnej technologii uzdatniania wody opowiedział nam prezes zarządu spółki WPK w Sierakowie, pan Robert Ciszak. Tutaj bardzo nowoczesne filtry wykonane ze stali nierdzewnej napowietrzają wodę, przez co usuwają z niej drobnoustroje. Woda poddawana jest procesowi zmiękczania za pomocą promieni UV oraz chlorowaniu. System uzdatniania jest w zasadzie bezobsługowy. Przy użyciu smartfona można sprawdzić i zmieniać parametry systemu, a na panelu w aplikacji widać dokładnie jak funkcjonują poszczególne elementy składowe sierakowskiej Stacji Uzdatniania Wody. Pan prezes również zachęcał obecnych do rozsądnego gospodarowania wodą.
Łączą nas drzewa…
Dziś realizowaliśmy jedno z zadań międzypokoleniowego projektu „Myślimy globalnie, działamy lokalnie”. Wspólnie z wychowawczyniami i uczniami klas czwartych Szkoły Podstawowej
w Sierakowie udaliśmy się do Lichwina. Tam, pod kierunkiem leśniczego Leśnictwa Lichwin pana inż. Romana Tomczaka i pracowników Nadleśnictwa Sieraków oraz adeptów leśnictwa, posadziliśmy 3680 sadzonek sosny na powierzchni 0,46 ha. Wszyscy, młodsi i starsi, pracowali
z ogromnym zapałem a natura nagrodziła nas piękną, słoneczną pogodą, rześkim i czystym powietrzem. Tak uczciliśmy tegoroczne Święto Lasu. W czasie przerwy śniadaniowej był czas na opowieści i wspomnienia tych, którzy dbali o drzewostan Puszczy Noteckiej. Obejrzeliśmy przygotowane przez pana leśniczego fotografie obrazujące świętowanie lasu w odległych, również w przedwojennych czasach. Nie zabrakło zaśpiewanej przez słuchaczy naszego Uniwersytetu piosenki „Póki żyjemy zróbmy coś, cokolwiek, ale wreszcie wspólnie, by na tej Ziemi było nam przepięknie, zdrowo i przytulnie”. Spotkanie zakończyliśmy konsumpcją smacznej grochówki i przekonaniem, że „łączą nas drzewa” oraz radością, że kolejny raz mogliśmy „zostawić swój ślad na więcej niż 100 lat”.
Kto Ma Klucz…
W Auli Artis (Collegium Da Vinci) w Poznaniu obejrzeliśmy spektakl taneczny „Kto Ma Klucz”.
W ponadczasowej historii o dojrzałej miłości wykonawcy przekonują widza do odpowiedzi
na pytania: „Czy szczęście musi być warunkowe? Czy poczucie spełnienia, miłości musi zależeć od kogoś lub czegoś? A może to kwestia decyzji?”. Tę „…historię, oprócz przebojów polskich
i włoskich opowiadają różne gatunki muzyki świata, co jest symbolem, że słowo w obliczu uczucia zawsze pozostaje wtórne”.
Zwyciężać humorem swoje dolegliwości
W czasie spotkania wykładowego pt. „100 i więcej lat w aktywności i w dobrym humorze” pani
mgr Jolanta Szwalbe podpowiadała słuchaczom co zrobić, gdy słabną siły fizyczne. Nie wolno dopuścić do kapitulacji duchowej. Niezawodną bronią na narzekanie i marudzenie jest twórczy humor i jego owoce: dowcip, żart, kawał, fraszka. Wsłuchiwaliśmy się w słowa cytowanych mistrzów tekstu, satyry, kabaretu, m.in. Jana Sztaudyngera, Wandy Błeńskiej, Wisławy Szymborskiej, Stefanii Grodzieńskiej, Hanki Bielickiej, Mariana Hemara, Lucy Montgomery.
Kąpiele leśne…
W słoneczne piątkowe przedpołudnie wybraliśmy się pod przewodnictwem kol. Marii Rubelt do pobliskiego lasu. Podczas powolnego i uważnego spaceru zanurzaliśmy się w atmosferze lasu przy pomocy wszystkich zmysłów. Delektowaliśmy się zapachami, dźwiękami i krajobrazami. Spojrzenie na znane nam rośliny i zjawiska w nowy sposób zaskakiwało i inspirowało do przemyśleń. Doświadczaliśmy dobroczynnego działania drzew dzięki olejkom eterycznym. Kojąco na nasz umysł wpływał śpiew ptaków. W pobliżu mokradeł słyszeliśmy przekrzykujące się żurawie. Kol. Maria zachęcała do uważnego bycia wśród przyrody.